piątek, 31 grudnia 2021

 Karpatka

https://orchideli.com/pl/2019/08/13/przepis-na-karpatke/

Karpatka z migdałami
https://www.youtube.com/watch?v=Dvsn_Z_LEqA


Zebra
https://www.youtube.com/watch?v=C0nEtq6YsUE

Kolorowa babka
https://www.youtube.com/watch?v=On_fq6J2dEA

czwartek, 9 grudnia 2021

BISZKOPT Z OWOCAMI

 Biszkopt z owocami

https://www.urwiswakcji.pl/2021/11/tani-placek-ze-starego-zeszytu-naszej.html?fbclid=IwAR06jSZ1XH89gvKEfVuf_aEWxQCXjMRl1nLvzCNykeOmsYqr8WFPPFl-hEs

niedziela, 5 grudnia 2021

KARPATKA - na dużą blachę

 




(Ta blaszka była nieco za mała...)


Karpatka - na dużą blachę

Składniki ciasta:

250 g masła (lub margaryny)
2 szklanki wody
2 szklanki mąki
7 - 8 niedużych jaj
1,5 łyżeczki Proszku do pieczenia (PDP)

Składniki kremu:

8 żółtek
0,75 szklanki cukru
2,5 pełne łyżki mąki pszennej
2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
cukier waniliowy (można nawet dwie torebeczki)
1 litr mleka
400 g miękkiego masła (nie margaryny!)

cukier puder do posypania po wierzchu

Budyń do kremu - wykonanie

Podgrzewamy w garnku mleko do temp. 30 - 40 stopni i odstawiamy z ognia.
Żółtka ubijamy z oboma cukrami do białości i dodajemy obie mąki, dokładnie mieszamy mikserem. Do żółtkowej masy dolewamy połowę zagrzanego mleka i intensywnie mieszamy. Dodajemy żółtkową masę do mleka w garnku i gotujemy budyń - również intensywnie mieszając. Po ugotowaniu przykrywamy folią spożywczą tak, aby dokładnie przylegała do powierzchni. Budyń musi ostygnąć do temperatury pokojowej. 

Ucieramy masło i po jednej łyżce dodajemy do niego budyń, aż powstanie gładka, lśniąca masa. To jest nasz krem.

Ciasto - wykonanie:

Do garnka wkładamy masło i wlewamy wodę. Gdy masło się rozpuści dodajemy mąkę i intensywnie mieszamy tak, aby nie było grudek. Trzymamy na ogniu 2 - 3 minuty i odstawiamy do lekkiego przestygnięcia. 
Do kubeczka (miseczki) wbijamy jaja. Gdy mączna masa nieco przestygnie - należy ją w misce rozmieszać mikserem, a następnie dodawać po jednym jajku, cały czas mieszając. Pod koniec dodać proszek do pieczenia. 
Nagrzać piekarnik do 200 stopni C. Przygotować blachę - wyłożyć ją papierem do pieczenia. Następnie wyłożyć na blachę połowę ciasta i równomiernie rozprowadzić po całości. Wstawić do gorącego piekarnika - ważne, aby był dobrze nagrzany i piec około 30 min - niech się mocno wyzłoci.
Następnie upiec drugi placek z pozostałego ciasta.
Oba placki wystudzić. 
Na jeden placek wyłożyć cały krem budyniowy i przykryć drugim plackiem. 
Całość delikatnie oprószyć cukrem pudrem.
Schłodzić około 5 godz. 

niedziela, 21 listopada 2021

CIASTECZKA CYTRYNOWE GWIAZDKI

 Ciasteczka cytrynowe gwiazdki

0.5 kg mąki pszennej
200g miękkiego masła
2 łyżki jogurtu
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 1/3szkl cukru pudru
Sok z pół cytryny
Zagnieść ciastka i podzielić na dwie części zawinąć w folię i na pół godziny włożyć do zamrażalnika
Rozwałkować na 0,5cm, wyciąć gwiazdki, piec 15 min 180C
Lukier
1 szkl cukru pudru i 2 łyżki soku z cytryny utrzeć, posmarować ciastka i zostawić do wyschnięcia

piątek, 12 listopada 2021

CIASTO CYTRYNÓWKA (na biszkopcie z olejem)

 




Składniki na biszkopt z olejem:


biszkopt:
  • 6 jaj
  • 25 dag cukru
  • 15 dag mąki pszennej
  • 15 dag mąki ziemniaczanej
  • 3/4 szklanki oleju
  • 1 łyżka octu
  • 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
    ______________________

    Zamiast mąki ziemniaczanej dwa cytrynowe kisiele.
    Można zmniejszyć ilość oleju do pół szklanki.


    Masa do ciasta cytrynówka:
    • 1,5 szklanka wody
    • 1 szklanka cukru
    • skórka i sok z jednej cytryny
    • 2 łyżki masła
    • 2 jaja
    • 3 kopiate łyżeczki mąki ziemniaczanej
      __________________

      Zamiast mąki ziemniaczanej tu tez dwa cytrynowe kisiele.
      1/2 litra wody
    Wymiary formy: 39 cm x 23 cm

    Wykonanie:
    biszkopt: Białka ubijamy z cukrem, dodajemy żółtka, ocet i oliwę. Następnie dodajemy obie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160 st. C - nasz biszkopt piekł się 25 min.

    masa:
    Do garnka wlewamy 1 szklankę wody, wsypujemy cukier, dodajemy sok i startą skórkę z cytryny oraz masło. Wszystko należy zagotować. Jajka roztrzepać z 1/2 szklanki wody i dodać 3 łyżeczki kopiate mąki ziemniaczanej (można dać więcej gdyby masa była za rzadka) - to wlewamy do gotującej się masy, mieszamy i ponownie zagotowujemy.

    Przed wyłożeniem masy na biszkopt należy masę przestudzić.
    ________________________

    Całość przykryłam bitą śmietaną 36% + 2 łyżki cukru pudru + kopiasta łyżeczka żelatyny lub 2 żelfixy. Żelatyny nie moczyłam, tylko wymieszałam z cukrem pudrem.

    Przepis z https://www.urwiswakcji.pl/2021/04/ciasto-cytrynowka.html?fbclid=IwAR3swDB5M_AeqZHD2C9U6uGpqAzsIvaxi9ezISU_85rQS7N8D6O0TN7ilIM

piątek, 5 listopada 2021

ROGALIKI DROŻDŻOWE - bez jaj

 





Rogaliki drożdżowe - bez jaj

Składniki:

1 kg mąki
2 kopiaste łyżki musu z dyni
80 g drożdży
8 łyżek cukru
8 łyżek oleju (albo odpowiednio masła)
około 300 ml ciepłego mleka
2 płaskie łyżeczki soli
zapach - najlepiej cytrynowy, jeśli dodajemy dynię
Jeśli nie mamy musu z dyni - być może trzeba będzie zwiększyć mleko do 400 ml.
Dodatkowo potrzeba trochę mąki do podsypywania, 1 jajko do smarowania przed włożeniem do piekarnika (albo trochę mleka).
Robimy zaczyn - rozdrobnione drożdże, łyżka cukru, łyżka mąki, około 100 ml ciepłego mleka. Wymieszać i czekać, aż podwoi swoją objętość. Można też we wsypanej do miski mące zrobić dołek i tam zrobić zaczyn.
Wszystkie składniki włożyć do miski, dodać wyrośnięty zaczyn i wyrabiać przez kilka - kilkanaście min, aż ciasto zacznie się ładnie "ciągnąć" i odstawać od ręki. Do tego momentu starać się nie podsypywać ciasta dodatkową mąką. Uformować z ciasta kulę, teraz lekko obsypać mąką, przykryć folią lub ściereczką i czekać godzinę, aż ciasto wyrośnie.
Następnie potraktować ciasto pięścią dla odgazowania i wyłożyć na posypaną mąką stolnicę. Lekko wyrobić. Ważna jest technika wyrabiania - brzegi ciasta kolejno wciskamy w głąb kuli na jej środku, cały czas starając się utrzymać kulistość.
Podzielić kulę na cztery części, każdą część uformować w kulę, a następnie kolejno rozwałkować nadając plackowi kształt koła. Placek ma być dość cienki. Im cieńszy - tym lepiej. Teraz podzielić go na 12 trójkątów, na szerszy koniec położyć dżem albo rozrobiony na słodko twarożek i zawijać rogaliki.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni C. W tym czasie rogaliki niech rosną. Tuż przed włożeniem do piekarnika posmarować je rozmąconym jajkiem lub mlekiem. Zanim upiecze się pierwsza partia - przygotować następną. Będzie tego 3 - 4 blachy piekarnikowe. Pamiętajmy o papierze do pieczenia. Ja upiekałam wszystkie na jednym arkuszu, bez zmiany papieru.
Piec około 25 min. Wyjmować na kratkę i dać czas na wystygnięcie.
UWAGA !!!!!
Prawdopodobnie przez to zwijanie rogaliki są bardziej smaczne niż zwykłe krążki z dżemem.

środa, 20 października 2021

CZARNY SALCESON NA SŁODKO





 Czarny salceson na słodko



1 szklanka mleka
 250 g masła (margaryny)
 3 łyżki żelatyny 
 3 łyżki kakao
1/2 szklanki cukru
3 paczki zwykłych herbatników
dowolne bakalie   -ewentualnie 
olejki zapachowe - nie ma musu 

 W małym garnczku roztopić masło, dodać cukier i kakao.
Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach mleka, resztę mleka zagotować w większym garnku .Dodać namoczoną żelatynę i całkowicie ją rozpuścić.Dodać do tego rozpuszczoną masę maślaną.
Ciastka pokruszyć (ja - tylko na 4 części).
Do trochę przestudzonej płynnej masy dodać ulubiony olejek zapachowy. Ja dodaję:
5 kropli cytrynowego
3 krople migdałowego
10 kropli rumowego lub arakowego.
Równie dobrze może nie być żadnego zapachu. Jak ktoś lubi, to może dodać garść lub dwie płatków kukurydzianych. Ciekawy efekt uzyskuje się dodając słone krakersy w miejsce 1/3 ciastek.
W oryginalnym przepisie wszystko wkładało się do obciętej butelki po coli.Ja wolę do blaszek keksówek, które dla własnej wygody wykładam papierem do pieczenia.I już. Jak wystygnie - do lodówki na kilka godzin. .

WĄŻ - ciasto drożdżowe

 


WĄŻ = ciasto drożdżowe, lekko słodkie

Składniki:

0,70 kg mąki ( najlepiej typ 650)
3 jajka + 2 żółtka - temperatura pokojowa
60 gramów drożdży (trochę więcej, niż pół kostki)
7 - 8 łyżek cukru
1 cukier wanilinowy
0,25 l mleka - ciepłe, ale poniżej temp. 40 stopni C + dodatkowe 2 łyżki do żółtek
około 150 gramów masła
1 łyżeczka soli - płaska
9 łyżeczek rodzynek lub żurawiny (najlepiej namoczyć je w niewielkiej ilości alkoholu - u mnie kieliszek rumu)

Wykonanie:

Mąkę przesiać do miski, zrobić w niej dołek. Do dołka wkruszyć drożdże, wsypać łyżkę cukru i wlać troszkę mleka, wymieszać, przykryć i zaczekać około 15 min - niech drożdże zaczną pracować. Roztopić i przestudzić lekko masło. 3 jajka wraz z pozostałym cukrem i cukrem wanilinowym utrzeć robotem na puszystą masę. Gdy zaczyn już ruszy - dodać do miski masę jajeczną, mleko i sól. Wyrabiać około 10 min. Ciasto będzie sprawiać wrażenie, że jest za rzadkie, ale mimo tego nie podsypywać mąką. Gdy zacznie odstawać od ręki - dodać ciepłe masło, zostawiając około 1/3 na smarowanie. Dalej wyrabiać, aż ciasto wchłonie masło. Z tak luźnego ciasta raczej nie da się uformować kuli. Trzeba teraz ciasto podsypać mąką z góry i z dołu i odstawić na około 60 min. pod przykryciem i w ciepłym miejscu.
Przygotować blachę - najlepiej tę z piekarnika, wyłożyć papierem do pieczenia.
Po tym czasie uderzyć ciasto z góry ze 3 razy pięścią, wyjąć na stolnicę i jeszcze raz wyrobić, starając się rozciągać rękoma wzdłuż.
Uformować kulę i podzielić ją na 4 części. Z trzech części będą placki zrobione wałkiem, ostatnia część będzie służyła do ozdoby.
Cisto rozwałkować na prostokąt jak najcieniej i posmarować każdy placek pozostałym masłem oraz posypać rodzynkami bądź żurawiną - po 3 łyżeczki na każdy placek. Następnie ciasto zawinąć jak roladę, tak, aby wałeczek był jak najdłuższy. Układać na blasze jak zwinięte ciało węża, jednak w środku zostawić dziurkę o średnicy około 12 - 15 cm. Następne zwoje węża układać w odstępach około 4 cm, bo ciasto będzie rosło także na boki i na pewno się zetknie. 
Czwarty placek rozwałkować nieco grubiej i pociąć na 4 cm pasy (radełkiem?), a później jeszcze raz przeciąć pod skosem, aby powstały romby. Układać te romby na zwiniętym cieście, szczególnie dbając o łączenie kolejnych wałeczków. Część ciasta na pewno zostanie. Uformować z niej niewielkie bułeczki - 2 - 3 - 4 - zależy ile ciasta zostanie. Jedną bułeczkę włożyć do środka węża, a pozostałe gdzieś w wolnych miejscach na brzegu blachy. 
Uformowane wyroby przykryć ściereczką i trzymać w cieple. Następnie rozgrzać piekarnik do 200 stopni, zajmie to około 20 min. Rozkłócić 2 żółtka dodając łyżkę lub 2 mleka, tą mieszaniną posmarować węża. Wstawić ciasto do piekarnika. W razie potrzeby po 20 min zmniejszyć temperaturę do 180 stopni lub przykryć cisto papierem śniadaniowym, aby się za mocno nie spiekło. Piec 25 - 30 min. Studzić na kratce. 
Smarowanie masłem powoduje, że ciasto się ładnie rozwarstwia. Komu to nie odpowiada - niech zrezygnuje ze smarowania placków. 





niedziela, 10 października 2021

BUŁKA W PASECZKI (DŻDŻOWNICA)

 




Bułka w paseczki - dżdżownica

Składniki: Gotuj ze mną! Subskrybuj, polub i chodźmy! 5 szklanek mąki 600-700 gr. 2 łyżki cukru 30 gramów. (dałam 4) 2 płaskie łyżeczki soli, 8 gramów. 1 łyżka suchych drożdży 10 gramów (czyli 20 gramów świeżych). 400 ml ciepłego mleka. 4 łyżki oleju roślinnego. Zagnieść ciasto. Ciasto podzielić na 2 części. Zrobię część ciasta, a drugą zostawię na inny przepis. To samo możesz zrobić w drugiej części testu. Ciasto rozwałkować na owal. Obserwuj moje ruchy. Rozwałkuj ciasto jak ja. Dokonuj cięć. Zawiń chleb do góry. Połóż chleb na pergaminowej blasze do pieczenia. Przykryj i odczekaj 15-30 minut. 1 jajko. Nasmaruj chleb. Piec w piekarniku w temperaturze 200°C (390°F) przez 25 minut. Puszysty chleb! Nie mogę się doczekać, naprawdę chcę to wypróbować. Co za pyszny okruszek! Pyszny chleb! https://www.youtube.com/watch?v=5S3LSq3j3VI

czwartek, 7 października 2021

TORT ORZECHOWY JOLI

 


Tort orzechowy Joli

tortownica 26 cm.

12 jaj
12 łyżek cukru
4 łyżki bułki tartej

około 0,40 kg orzechów włoskich zmielonych

Wykonanie:

Ubić pianę z zimnych białek stopniowo dosypując cukier. Ubijając dalej połączyć z żółtkami i bułką tartą. To wszystko można wykonać maszynowo. 
A teraz łyżką dodawać zmielone orzechy. Trochę orzechów można zostawić do dekoracji.

Powstałą masę wylać do tortownicy i piec około godzinę w 180 stopniach C. - do suchego patyczka.
Można pozostawić w piekarniku do całkowitego wystygnięcia.

Wystudzony placek można przekroić i posmarować dżemem. Wskazane jest polanie ciasta polewą czekoladową i obsypanie zmielonymi orzechami. Można też dekoracyjnie użyć całych połówek orzechów.

Zdjęcie Joli

środa, 6 października 2021

PASZTET Z WIEPRZOWINY

 






Pasztet z wieprzowiny

Mój przepis to uśrednienie wszystkich przepisów, jakie spotkałam w internecie.
2,5 kg łopatki
1 kg szynki
1 kg podgardla
0,5 kg wątróbki drobiowej (może być więcej, nawet 0,7 kg)
zioła do gotowania:
10 ziarenek ziela angielskiego
4 liście laurowe
łyżeczka pieprzu w ziarnkach
sól kamienna
4 cebule
duży seler
por - połowa, tj. wszystkie jego zielone części
5 dużych marchwi
3 pietruszki (spore)
5 dużych ząbków czosnku
Zioła do przyprawiania
1 łyżka ziół prowansalskich
1 łyżeczka płaska gałki muszkatołowej
3 łyżki majeranku
1 łyżka tymianku
1 przyprawa do grilla klasyczna (cała torebeczka)
pół łyżeczki chilii
pół łyżeczki zmielonego białego pieprzu
1 łyżka papryki wędzonej
1 opakowanie śliwek suszonych kalifornijskich (Aldi)
Ponadto smalec, olej i masło
Do garnka włożyć warzywa i przyprawy, a na to dużą, przerąbaną golonkę. Zalać wrzątkiem tak, aby przykryło golonkę i gotować pod przykryciem trzy godziny.
W miedzy czasie oczyszczoną wątróbkę zalać mlekiem.
Pozostałe mięso pokroić na takie kęsy, by się mieściły w otworze maszynki do mielenia mięsa i partiami obsmażyć na ostrym ogniu. Każdą kolejną partię dodawać do golonki, która do tej pory powinna się już od godziny gotować.
Na tej samej patelni zeszklić cebulę dowolnie pokrojoną, dodać do niej posiekany czosnek, a później całość dodać do garnka z mięsem.
Na tą samą patelnię (bez mycia) wlać trochę oleju i dodać łyżkę masła. Po rozgraniu włożyć tam wątróbkę - opłukać ją wcześniej z mleka pod kranem i osuszyć na papierowych ręcznikach. Obsmażyć bez solenia. Na 20 min przed końcem gotowania golonki wątróbkę dodać do garnka z mięsem. Parzyć wątróbkę bez przykrycia.
Wyjąć wszystko na stosowne naczynia (miski, tace itp.) do wystudzenia. Także warzywa i kuleczki ziela i pieprzu. Odrzucić jedynie liście laurowe.
Po przestygnięciu usunąć kości z golonki. Za pomocą sitka wyłowić także rozdrobnioną cebulę i czosnek, i dodać do mięsa. Pozostały płyn odparować na dużym gazie i przestudzić. Powinno go być około 0,5 litra.
Mięso wraz z warzywami dwukrotnie przepuścić przez maszynkę do mięsa stosując sitko takie jak do maku. Teraz jest pora na dodanie przypraw i dosmaczanie, solidne wyrobienie masy dłońmi. Opcjonalnie dodajemy rosół powstały z gotowania mięsa. Kiedy uznamy, że jest dobra - dzielimy masę na dwie części i do jednaj dodajemy suszone śliwki z Aldi. Można je przekroić na 4 części.
Następnie napełniamy słoiczki, bardzo starannie usuwając powietrze. W zależności od wielkości słoiczków (u mnie wielkością zbliżone do "dżemowych") wychodzi z tej porcji 10 słoiczków ze śliwkami i 9 "czystych". Na wierzch do każdego słoiczka (opcjonalnie) dodałam po niewielkiej kosteczce masła. Ma ono znakomicie poprawić smak pasztetu. Zobaczymy...
Oczywiście starannie oczyszczamy otwory słoiczków i zakręcamy wieczka. U mnie będzie tyndalizacja, albowiem to są przetwory dla synów z dalekiego świata i nie wiadomo, kiedy będą spożyte. Gotujemy słoiki na bardzo małym ogniu przez godzinę. Po zagotowaniu woda ma tylko mrugać. Na drugi dzień operację gotowania powtarzamy. Albo i nie - wtedy słoiczki trzymamy w lodówce.
Już dwukrotnie robiłam taki pasztet i był bardzo chwalony, jednakże za każdym razem jest nieco inny w smaku (raz np. nie miałam tymianku). Poprzednie były dość ścisłe, bo dodawałam także żelatynę. Teraz z niej zrezygnowałam. Pasztet wyszedł przepyszny! Ma odpowiednią gęstość. Bardziej ścisły niż miękkie masło czy pasztetówka. A masło rzeczywiście warto dodać.

CHLEB Z GĘSIARKI

 
Chleb z gęsiarki - przepis Anki Grzybowskiej


Anka Grzybowska


 Dwie szklanki ciepłej wody, 
3/4 kilograma mąki, 
paczka suchych drożdży, 
łyżeczka soli,
 łyżeczka cukru, 
kilka łyżek oliwy z oliwek. 
Merdamy, dokładamy dodatki - mogą być jakieś nasiona, przyprawy aromatyczne, czarnuszka, kminek, pokrojone drobno oliwki - co kto chce. Wsadzamy na noc do lodówki w jakiejś misce, rano wyjmujemy, trochę ugniatamy, ale mało i pakujemy do gęsiarki. Pieczemy w 250 stopniach 40 minut pod pokrywkę, potem pokrywkę zdejmujemy i przyrumieniamy wierzch - jakieś 15 minut. Tyle.

Zdjęcie też Anki.

czwartek, 30 września 2021

OKRĄGŁY CHLEBEK NA MAŚLANCE (DROŻDŻE)

 



Okrągły chleb na maślance - Przepis z tu
*
👉40g drożdży wymieszać z 1/2 łyżki cukru,
👉500 ml maślanki ogrzać w temperaturze pokojowej, wlać do drożdży z cukrem i wymieszać dokładnie,
👉odstawić na 15 minut aż rozczyn zacznie pracować,
👉po tym czasie dodać 550g maki pszennej i 250g maki żytniej, 2 i pół łyżki oleju, garstkę nasion (mieszanka sałatkowa), 120 ml wody, łyżkę soli i dokładnie wyrobić i odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 70 minut,
👉piekarnik nagrzać do 210 stopni, wlozyc zimne naczynie(średnica 20 cm) i ogrzać je,
👉w tym czasie wyrobić ciasto na stolnicy oprószonej mąką i przelać do nagrzanego, nasmarowanego olejem naczynia - piec przez 30 minut pod przykryciem w tej samej temperaturze, a następnie 20 minut bez przykrycia,
👉upieczony chleb wystudzić na kracie i podawać z ulubionymi rzeczami - tutaj tym razem domowy smalec i ogórki kiszone!


wtorek, 28 września 2021

JABŁECZNIK Z BUDYNIEM - PUSZYSTY

 





Jabłecznik z budyniem - puszysty


Jest pachnący, mięciutki, rozpływa się w ustach.

Ciasto:
Uwaga - wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Najlepiej masło i jajka wyjąć na 2 godz. wcześniej z lodówki.

3 szklanki mąki
2 łyżeczki PDP (niezbyt pełne)
niepełna szklanka cukru
25 dag masła lub margaryny (jabłecznik kocha masło)
7 średnich jaj
cukier waniliowy
kilka kropli ulubionego zapachu
szczypta soli

Jabłka:

6 dużych jabłek
3 łyżki cukru
3 łyżki bułki tartej
plasterek masła - około 1 cm

Budyń:

2 dowolne budynie ugotowane wg przepisu na opakowaniu. 
(nie ujmować mleka).

1. Najpierw prażymy jabłka. 
Na dużej patelni (u mnie o pojemności 3 l i z grubym dnem) rozgrzewamy masło, na które wrzucamy jabłka - obrane ze skórki i pokrojone tak, by z każdej ćwiartki otrzymać około 9 kawałków - trzy cięcia wzdłuż i trzy cięcia w poprzek. Jabłka sukcesywnie wrzucamy do miski z zimną wodą z sokiem z połowy cytryny lub z kwaskiem cytrynowym. Przed wrzuceniem na patelnię osączamy. Smażymy około 10 min, często mieszając. Jabłka są różne, nie dopuszczamy do rozciapania się owoców. Gdy odparuje cały sok - sypiemy bułkę tartą. Jeszcze minutkę smażymy i wyłączamy palnik. 

2. Przygotowujemy dużą blachę - wykładamy ją papierem. 

3. Nagrzewamy piekarnik - góra i dół, 180 stopni C.

4. Przypominam - do ciasta wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Mąkę mieszamy z PDP. Jajka wybijamy do miseczki.
Do miski wkładamy masło, sól i oba cukry. Mieszamy robotem, aby rozpuścić cukier. Dodajemy ulubiony zapach, a następnie po jednym jajku i cały czas ucieramy masę. Dodajemy mąkę w trzech porcjach i dalej ucieramy do uzyskania jednolitej konsystencji. 
Wykładamy ciasto na blachę, ale pozostawiamy w misce około 1/4 ciasta, aby ją później dać na wierzch ciasta. Blachę wkładamy do piekarnika i zapiekamy ciasto około 15 - 20 min. 

5. Gotujemy budyń w czasie tego oczekiwania. Niech troszkę przestygnie. 

6. Torebkę z grubszej foli, np. taką strunową, napełniamy pozostałym ciastem. Niech czeka na swoją kolej postawiona w kubeczku lub szklance. 

7. Wyjmujemy podpieczone ciasto i równomiernie rozsmarowujemy na nim budyń.

8. Na budyniu rozkładamy usmażone jabłka i odrobinę wciskamy je dłonią w głąb budyniu.

9. Z torebki z ciastem odcinamy niewielki rożek - około 0,5 cm, i tą końcówką wyciskamy ciasto na jabłka. Staramy się robić to dekoracyjnie. 

10. Całość ponownie wstawiamy do piekarnika na około 20 - 30 min. Obserwujemy rumienienie się ciasta - aby nie za mocno!

Całość można posypać cukrem pudrem już po przestygnięciu ciasta. Ja zostawiłam je w piekarniku do chwili, gdy blachę można było wyjąć gołymi rękoma. Ciasto okazało się na tyle słodkie, że zrezygnowałam z posypywania cukrem pudrem. Ale polecam cienkie nitki z gorzkiej czekolady, czy co tam jeszcze piekareczce przyjdzie do głowy. 

To jest mój autorski przepis - E. Żuk. 

NUTELLA ŚLIWKOWA Z CZEKOLADĄ I KAKAO

 


Nutella śliwkowa z czekoladą i kakao

Ok. 3,5 kg wypestkowanych śliwek
ok. 0,25 kg cukru (gdy śliwki bardzo słodkie - można z cukru całkiem zrezygnować)
2 tabliczki gorzkiej czekolady
2 - 3 łyżki kakao - czubate.

Śliwki rozgotować (około 3 - 4 godz.) i zblędować. Dodać czekoladę i kakao, smażyć jeszcze około 10 min.

Ja przepuściłam surowe śliwki przez maszynkę do mięsa. Ale to nie jest dobry pomysł, bo pulpa "strzelała" mi po całej kuchni.

piątek, 13 sierpnia 2021

RYŻ Z JABŁKAMI I BEZĄ





RYŻ Z JABŁKAMI POD BEZĄ UWAGA! Pracę zaczynamy od przygotowania jabłek. RYŻ
1 szklanka ryżu
2 szklanki mleka
sól
2 łyżki cukru
1 łyżka masła (nie kombinować z margaryną!)
2 żółtka
Ryż zagotować w około 1 litrze lekko posolonej wody. W drugim garnczku od razu nastawić mleko, które też lekko posolić i dodać od razu masło. Gdy mleko się zagotuje przełożyć do niego ryż osączony z wody i gotować na mleku do miękkości ryżu (około 15 - 20 min). Wyłączyć, lekko przestudzić.
Jabłka - około 3 kg papierówek, ale można mniej. Zaczynamy pracę od jabłek, nie od ryżu.
3-5 łyżek cukru
odrobina kwasku cytrynowego
łyżka cynamonu
albo zamiennie 5 goździków
Obrać i utrzeć na tarce o grubych oczkach. Do szerokiego naczynia (u mnie ciężka patelnia) włożyć łyżkę masła, a na to jabłka i cukier. Smażyć do całkowitego wyparowania soku - to ważne. Jeśli robimy z goździkami - dodajemy je od razu. Jeśli zdecydowaliśmy się na cynamon - dodajemy go pod koniec smażenia.
Łączenie i wykończenie:
Do przestudzonego ryżu dodajemy dwa żółtka i dokładnie mieszamy. Żaroodporne naczynie smarujemy dość grubo masłem, na to wykładamy wciąż bardzo ciepły ryż. Na ryż wykładamy ciepłe (gorące) jabłka. Z pozostałych dwóch białek ubijamy sztywną pianę ze szczyptą soli. Dodajemy 2 czubate łyżki cukru pudru i jeszcze chwilę ubijamy. Wykładamy na jabłka i wyrównujemy powierzchnię.
Zapiekankę wstawiamy do nagrzanego piekarnika - 150 stopni na 35 - 40 min. Na ostatnie 10 min zwiększamy temperaturę do 160 stopni. Wszystko bez termoobiegu. Ale każdy piekarnik inaczej piecze, więc pilnujcie, aby nie spalić bezy.
Teraz pozostaje otworzyć piekarnik i czekać aż zapiekanka przestygnie... SMACZNEGO!

poniedziałek, 22 marca 2021

Pieczona własna kiełbasa

PIECZONA KIEŁBASA domowej roboty

3 kg wieprzowiny (np. 2 kg karkówki i 1 kg schabu)
18 g soli na każdy kg mięsa (można mniej, np. 16, ale dawać soli peklowej)
1 mały ząbek czosnku na każdy kg mięsa
dowolne przyprawy - polecam:
     - 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
     - 1 łyżeczka białej gorczycy
     - 1 łyżeczka kolorowego pieprzu w ziarnkach

Ponadto:
Woreczki foliowe do pieczenia w piekarniku i mocna bawełniana nitka.
Papier do pieczenia podwójnie złożony. Blacha z piekarnika.

Wykonanie:

Umytą i osuszoną dokładnie wieprzowinę pokroić na plastry grubości 1 cm a następnie na paseczki.
dodać sól i przyprawy. Zamiast proponowanych trzech przypraw można dodać np. przyprawę do wieprzowiny wg swego smaku. Czosnek drobniutko posiekać. Całość dobrze wyrobić i szczelnie zakryte wstawić do lodówki na 1 dobę. Około 1/4 całości przepuścić przez maszynkę do mięsa o drobnej siatce. Połączyć mięsa i znów wyrobić bardzo dokładnie. Ponownie włożyć do lodówki na całą dobę. 

Wyjąć, jeszcze raz dobrze wyrobić i nakładać do woreczków po około 0,50 kg mięsa. Trzeba go dobrze upchać, zrobić okrągły wałeczek, zawinąć i bardzo mocno zawiązać końce. Kiełbaski ponownie włożyć do lodówki na 24 godz. Można tylko na 12. 

Nagrzać piekarnik do 100 stopni i piec kiełbaski przez 2 godz. Ja na wszelki wypadek piekłam aż przez 3. Ale chyba niepotrzebnie. Otrzymałam 6 zwartych, smacznych kiełbasek, doskonałych do chleba, a w razie potrzeby to i do obiadu.

https://www.youtube.com/watch?v=TCLotQdbjg4&t=600s

wtorek, 16 lutego 2021

SAŁATKA ŚLEDZIOWA Z MAJONEZEM

 

Sałatka śledziowa z majonezem

1 śledź solony (wymoczyć przez noc)
1/2 jabłka
3 jaja ugotowane na twardo
2 małe cebulki
3 łyżki majonezu
sól i pieprz

Cebulki obrać i pokroić w bardzo cienkie piórka, wrzucić na wrzątek, gdy woda ponownie zawrze - odcedzić i cebulkę wystudzić.
Pół jabłka obrać i pokroić w najdrobniejsze możliwe słupki.
Jajka pokroić w dość grubą kostkę.
Śledzie osączone na papierowym ręczniku pokroić w cieniutkie paseczki.

Całość połączyć w miseczce, dodać majonez, posolić z umiarem, posypać świeżo zmielonym (grubo!) pieprzem i wymieszać. Można jeść od razu, można zostawić w lodówce do "przegryzienia".