Po 10 dniach od chwili pierwszego marynowania mam gotowy karczek dojrzewający. Zapewniam - smak i jakość z najwyższej półki.
KARKÓWKA DOJRZEWAJĄCA - Leszek Karmelita.
Mięso myjemy, wyciskamy z wody , osuszamy ręcznikiem papierowym, obtaczamy w cukrze i wkładamy je w odpowiednim naczyniu na jedną dobę do lodówki . Po tym czasie wylewamy płyn, myjemy mięso z cukru, osuszamy ręcznikiem papierowym i obtaczamy w soli zmieszanej z solą peklową i znowu wkładamy do lodówki ale tym razem na dwie doby, po których upływie opłukujemy mięso z soli, wycieramy do sucha i obtaczamy dokładnie w przeciśniętym przez praskę czosnkiem wymieszanym z majerankiem, pieprzem i papryką. Wkładamy na dzień lub dwa do lodówki a po tym czasie przekładamy mięso do pończochy, wieszamy w przewiewnym, suchym miejscu i zostawiamy na 4 lub 5 dni, po upływie których mamy produkt gotowy do konsumpcji. Każdy następny upływający dzień podnosi wartości smakowe naszej karkówki.
Tekst, przepis i zdjęcia - Leszek Karmelita
Nigdy nie odwarzylam się na takie eksperymenty , ale ogromnie mnie to ciekawi , czy chudsze mieso tez się nada ?
OdpowiedzUsuń