PIECZONA KIEŁBASA domowej roboty
3 kg wieprzowiny (np. 2 kg karkówki i 1 kg schabu)
18 g soli na każdy kg mięsa (można mniej, np. 16, ale dawać soli peklowej)
1 mały ząbek czosnku na każdy kg mięsa
dowolne przyprawy - polecam:
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1 łyżeczka białej gorczycy
- 1 łyżeczka kolorowego pieprzu w ziarnkach
Ponadto:
Woreczki foliowe do pieczenia w piekarniku i mocna bawełniana nitka.
Papier do pieczenia podwójnie złożony. Blacha z piekarnika.
Wykonanie:
Umytą i osuszoną dokładnie wieprzowinę pokroić na plastry grubości 1 cm a następnie na paseczki.
dodać sól i przyprawy. Zamiast proponowanych trzech przypraw można dodać np. przyprawę do wieprzowiny wg swego smaku. Czosnek drobniutko posiekać. Całość dobrze wyrobić i szczelnie zakryte wstawić do lodówki na 1 dobę. Około 1/4 całości przepuścić przez maszynkę do mięsa o drobnej siatce. Połączyć mięsa i znów wyrobić bardzo dokładnie. Ponownie włożyć do lodówki na całą dobę.
Wyjąć, jeszcze raz dobrze wyrobić i nakładać do woreczków po około 0,50 kg mięsa. Trzeba go dobrze upchać, zrobić okrągły wałeczek, zawinąć i bardzo mocno zawiązać końce. Kiełbaski ponownie włożyć do lodówki na 24 godz. Można tylko na 12.
Nagrzać piekarnik do 100 stopni i piec kiełbaski przez 2 godz. Ja na wszelki wypadek piekłam aż przez 3. Ale chyba niepotrzebnie. Otrzymałam 6 zwartych, smacznych kiełbasek, doskonałych do chleba, a w razie potrzeby to i do obiadu.
https://www.youtube.com/watch?v=TCLotQdbjg4&t=600s
Jem bo lubię!
poniedziałek, 22 marca 2021
Subskrybuj:
Posty (Atom)